Nowe spojrzenie na mój styl po przejściu na emeryturę

Zmiana stylu życia po zakończeniu pracy zawodowej wniosła wiele zmian do mojej garderoby. Bez konieczności codziennego ubierania się na oficjalne spotkania, mogłam postawić na wygodę i bardziej swobodny wygląd. Przeprowadzka do małego nadmorskiego miasteczka także miała swoje znaczenie. Wysokie obcasy zamieniłam na wygodne obuwie, w którym mogę spacerować nadmorskim bulwarem.

Mój codzienny zestaw? Klasyczne jeansy, wygodne mokasyny lub sztyblety, casualowa marynarka i często eleganckie trampki. Cenię ubrania, które są nie tylko stylowe, ale także wygodne. Robię zakupy w sklepach ze średniej półki cenowej, gdzie dostaję dobrą jakość za rozsądną cenę.

Nie wyznaczam sobie ograniczeń ze względu na wiek. Unikam tylko tych trendów, które ewidentnie pasują wyłącznie młodszym osobom. Moja zasada brzmi: jeśli coś dobrze wygląda i sprawia, że czuję się świetnie, to jest to idealny wybór!

Podstawy garderoby, które sprawdzają się każdego dnia.

Oto moje ulubione elementy, które pozwalają na stworzenie zarówno eleganckich, jak i codziennych zestawów:

Jeansy

W mojej szafie zawsze znajdzie się dobrze skrojona para jeansów – klasyczna, wygodna i podkreślająca sylwetkę. Dobrze dopasowane jeansy to podstawa każdej stylizacji. Uwielbiam nosić je z marynarką na kolację lub ze swetrem na spacer.

Lekko dopasowana marynarka

Klasyczna marynarka, najlepiej czarna lub granatowa, to niezawodny element garderoby. Pasuje zarówno do jeansów, jak i spódnic czy eleganckich spodni. Wybieram marynarki lekko oversize, aby dodać im swobody, ale unikam nadmiernie luźnych fasonów, które przytłaczają sylwetkę.

Sztyblety, mokasyny i eleganckie trampki

Sztyblety na płaskim obcasie, mokasyny na co dzień czy subtelne trampki – buty te są wygodne i idealne do codziennych stylizacji. Unikam modeli sportowych, stawiam raczej na te o bardziej eleganckim wykończeniu.

Kaszmiry i ciepłe swetry

Kaszmirowe lub wełniane swetry w odcieniach głębokiej zieleni, granatu czy bordo to klasyka, która nigdy nie wychodzi z mody. Dodają stylu, są miękkie i przyjemne w dotyku. Uwielbiam też paski, które pięknie równoważą proporcje sylwetki.

Płaszcz zimowy lub elegancka pikowana kurtka

Wełniany płaszcz to inwestycja na lata. Wybieram klasyczne kroje w neutralnych kolorach, jak camel czy szarość, które zawsze wyglądają elegancko. Długie pikowane kurtki są świetnym rozwiązaniem na chłodniejsze dni – wybieram jednak te, które optycznie nie dodają objętości.

Szczegóły, które dodają charakteru

Dla urozmaicenia stylizacji lubię dodać do niej piękny szal lub apaszkę, które ożywią całość i nadadzą koloru przy twarzy. Do tego często zakładam wyrazisty naszyjnik. Większość mojej garderoby to klasyka, która zawsze jest na czasie, a trendy wprowadzam głównie w dodatkach.

Styl to przede wszystkim wyrażanie siebie. Czerp radość z mody i wybieraj rzeczy, które sprawiają, że czujesz się pewna i komfortowa. Wtedy zawsze będziesz wyglądać doskonale!

Ela Cissowska Przejdź do głównej strony